Forum - pellets.com.pl - Obniż koszty ogrzewania olejem opałowym, wybierz pellety. Pellety, pelet, pellets, kotły co, piece co, palnik na pelet, palnik na pellet, kocioł na pellet, piec na pellet, olej opałowy, olej opałowy cennik
Nie jesteś zalogowany.
Soft dosylaja mailem musisz tylko jeszcze taki programik sciagnac i chyzia do sterownika 5 minut max pracy nawet dla mnie kucharza 😂😂😂
Offline
Podrzuć jakiś link do działającego urządzenia i softu do tego.
Ostatnio edytowany przez karcit (2016-02-05 09:43:33)
Offline
A prześlesz mi softa czy nie bardzo
sreberko napisał:
I właśnie nad takim rozwiązaniem będę myślał. Na początek kupię moduł rozszerzeniowy i czujnik temp zewn i tylko to podłącze. Jak zatrybi to wtedy pomyślę o mieszaczu i siłowniku.
Poza tym modułem rozszerzoniowym jest jeszcze coś takiego jak REGULATOR UNICONTROL MIX 07. Teoretycznie jest on dedykowany do kotłów Kostrzewy, nie zaś do palników. Jest tylko 30 zł droższy od modułu, a ma już w standardzie na wyposażeniu czujnik temp zewn, co, powrotu...
Bez zaworu mieszającego z siłownikiem NIE ZATRYBI!!!
Offline
Sprawdzałeś?, myślę, że zatrybi. Kocioł na auto, obieg 2 na pogodowe, krzywa grzania będzie wymuszała temp na kotle.
Offline
Pojawia się tylko jeden problem, mianowicie co jeśli będzie na tyle ciepło na zewnątrz, że z krzywej grzania temperatura na grzejniki będzie niższa, niż temperatura włączenia pompy? U mnie to 45 stopni. Musiałbym po prostu dla 10*C na zewnątrz dać np. 47 stopni na c.o.
Z zaworem 4D jest oczywiste, że nie byłoby tego problemu, piec nawet przy 10*C na zewnątrz rozgrzeje się do np. 60*C, a zawór na grzejniki puści tylko np. 35 stopni. Pompa oczywiście ruszy.
Mam jeszcze pytanie na ile ustawić temp kotła? Czy musi ona uwzględniać największą potrzebną temp c.o. podczas mrozu -20*C, dla mnie byłoby to 70 stopni? A jeśli ustawiłbym 60 stopni, to co się dzieje w sytuacji, gdyby grzejniki potrzebowały cieplejszej wody? Sterownik sam to wykryje i wystawi cieplejsza wodę? Albo co się stanie gdy 60 na piecu i obliczona c.o. też 60, zawór byłby wtedy całkowicie otwarty, ale czy też trochę podniesie automatycznie temp pieca?
Offline
breslau1809 napisał:
sreberko napisał:
breslau1809 napisał:
Prxyjacielu sreberko -, st-link / v2".
To urzadzonko do aktualizacji ,mnie doslali ale eraz sobie tez kupilem na aledrogo za 120 zl, mam juz 3 wersje oprogramowanja na laptopie ale uzywam tej najnowszej bo sa ustawienia hysteryzy temperatury pokojowego, zadzwon do estymy to oni programuja te sterowniki nie kostrzewa bardzo mili ludzie jak narazie tylko od nich dostawalem dobre porady co i jak zmienic .
Wlasnie bylem w kotlowni bo znowu piszczalo ze brak ognia opalu i jak tu sie cieszyc z czegos jak niedziala?A że tak zapytam, skąd ściągasz aktualizację softu? Jest jakieś miejsce w necie, gdzie to umieszczają, jakiś serwer czy przysłają mailem?
I jeszcze jedno, w najnowszej aktualizacji co ciekawego przybyło poza histerezą czujnika, z czego korzystasz?
A i rozumiem, że jak pisałeś, że temp zadaną w domu masz 23 stopni, a palnik uruchamia się ponownie przy 21, to histerezę ustawiłeś na 2?
Na szczęście obecnie nie mam 17,5 stopnia w domu, to jest temp zadana w sterowniku, ale i tak przeciąga prawie 2 stopnie, dziś było ponad 19 stopni, a w piwnicy pokazywał sterownik odczytaną 17.7. Z takim czujnikiem to nie życie, działa jak chce. Korekty pokrętłem w odbiorniku robiłem mu już wielokrotnie, ale po jakimś czasie na nowo się rozstraja. Spróbuję jeszcze raz przynieść go bliżej sterownika i zobaczyć, czy częściej sczytuje dane i czy robi to poprawnie.
Tak sobie jeszcze dziś myślałem, że gdyby u mnie wszystko działało to tak jak u Ciebie, to wtedy nawet jakbym ustawił stałą temp na piecu 80*C, to po prostu woda szybciej by się zagrzala, przez co pomieszczenia też, a dobrze działający czujnik zatrzymałby palnik maksymalnie po 3 minutach od stwierdzenia osiągnięcia czy przekroczenia zadanej temp.
A u Ciebie w miarę dobrą wartość temp pokazuje czujnik? Robiłeś jakieś korekty?Tak korekty na poczatku w odbiorniku czujnika (jest takie pokretelko) ale po aktualizacji mozeszcz to przez sterownkk robic tez jest opcja w starszych tego niebylo.
Korekte robie srednio raz na tydzien 😂😂😂
Niewiem przyjacielu czy 80 stopni to dobry pomysl ja jeszcze nigdy takiej wysokiej temperatury niebralem , poweim tez ze to dziwne ze tak misisz chajcowac zeby osiagnac 19 stopni .
Ta kamienica bez okien😈??? Ostatnio nawet i znajomego tez w kamienicy bylem a on ma tez pelet tylko z pallasa ten ukrainski wynalazek i mu na starych oknach i drzwiach nieogrzewanej klatce schodowej i w mieszkaniach mial 23 stopnie, masz wszystkie grzejniki gorace?
Obecnie zmniejszyłem temp pieca na 55*C i ewentualnie podbija ją, gdy z czujnika wykrywa niższa temp z pomieszczenia, niż zadana. Zapewne dałoby się u mnie zagrzać tak, żeby było nawet 23 stopnie, ale kosztem sporo większego spalania oraz chyba większej temp w kotle. I raczej też bez programu czasowego.
Właśnie ja też robię korekty czujnika co tydzień i uważam, że jest to bardzo denerwujące jak na sprzęt za 250 zł. Przecież kalibracja powinna być tylko raz wykonana. Pojawiają się cyklicznie te błędy odczytu, u mnie wynikają one może z dużej odległości nadajnik-odbiornik i tłumienia sygnału po drodze. Obecnie ten błąd wynosi 0.7*C, o tyle mniej, niż jest pokazuje. Czasem też pokazuje mniej, niż jest, ale bardziej to wynika z bardzo dużego interwału odczytów.
Czy jest możliwość podłączenia innego regulatora czy samego tylko czujnika bezprzewodowego, niż ten od Estymy? Może do modułu rozszerzeniowego coś się da podpiąć lepszego, jeśli do samego sterownika nie?
I czy znajdzie się ktoś, kto ma czujnik, ale przewodowy i też stwierdza takie błędy w odczycie temp czy na kablu one nie występują? Chyba, że wtedy znowu długość kabla może narobić swoje.
Ktoś pisał o dokładności +- 4 stopnie. To jest zakres regulacji pokrętłem. Natomiast dokładność jest nieznana, błąd na pewno jest, tylko też nie stały. Gdyby dokładność była rzędu 4*C, to mijałoby się z celem stosowanie takiego czujnika.
Ostatnio edytowany przez sreberko (2016-02-05 23:12:10)
Offline
as1978 napisał:
Sprawdzałeś?, myślę, że zatrybi...
Nawet bez sprawdzania wiem że nie zadziała prawidłowo
Myślisz że ochronę powrotu też można przeprowadzić programowo, bez zastosowania zaworów 3 albo 4D
Offline
darecki napisał:
as1978 napisał:
Sprawdzałeś?, myślę, że zatrybi...
Nawet bez sprawdzania wiem że nie zadziała prawidłowo
Myślisz że ochronę powrotu też można przeprowadzić programowo, bez zastosowania zaworów 3 albo 4D
A mnie się wydaje, że to rozwiązanie bez zaworów wcale nie zapewnia ochrony powrotu, po prostu jej nie ma. Powoduje jednak obniżenie temp wyjściowej na grzejniki, a o to chodzi w pogodówce.
Mnie zastanawia, czy na pewno nie będę potrzebował czujnika temp co zakładając tylko moduł i czujnik temp zewn, bo włączenie trybu pogodowego chyba wymaga i wymusza podpiecie czujnika temp co, bo jeśli w ustawieniach tam, gdzie jest czujnik co będzie NIE, to skąd sterownik będzie wiedział, że czujnik temp kotła go zastępuje?
Offline
sreberko napisał:
Mam jeszcze pytanie na ile ustawić temp kotła? Czy musi ona uwzględniać największą potrzebną temp c.o. podczas mrozu -20*C, dla mnie byłoby to 70 stopni? A jeśli ustawiłbym 60 stopni, to co się dzieje w sytuacji, gdyby grzejniki potrzebowały cieplejszej wody? Sterownik sam to wykryje i wystawi cieplejsza wodę? Albo co się stanie gdy 60 na piecu i obliczona c.o. też 60, zawór byłby wtedy całkowicie otwarty, ale czy też trochę podniesie automatycznie temp pieca?
Czy Ty nie przesadzasz z tymi wyliczeniami?
Opiszę Ci teraz metodę postępowania przy dobieraniu optymalnej temperatury pracy kotła do potrzeb instalacji...
Oczywiście jest to metoda zakładająca, że ręcznie regulowany zawór 4D jest zamontowany na wyjściu z kotła
Temperaturę kotła proponuję na początek ustawić na 60 stopni... zawsze można potem wprowadzić zmiany.
Zawór 4D ustawić w pozycji środkowej, czyli na 5... będzie to na początek najlepsza pozycja wyjściowa do dalszej regulacji.
Start pompy możesz ustawić przy temperaturze 50 stopni... to także możesz potem zmienić po obserwacjach, jak to będzie działać w Twojej instalacji.
I jeszcze ustawienie ciągłej pracy pompy oraz tempa pracy pompy na 1... tak na dobry początek
Po uruchomieniu kotła obserwujesz efekty jego pracy i monitorujesz wszystkie temperatury...
A najistotniejsza jest temperatura zasilania instalacji ( mierzona za pompą obiegową), temperatura wody bezpośrednio przed wejściem do kotła, oraz temperatura wody powracającej z obiegu grzewczego.
I w ten sposób zaczynasz dostrajanie swojej instalacji grzewczej
Zaczynając od zmian przeprowadzanych w pierwszej kolejności na pokrętle zaworu 4D i obserwowanie skutków jakie przynoszą zmiany o jedną pozycję...
W kolejnych krokach dostrajasz temperaturę startu pompy, a jeśli zajdzie potrzeba to i tempo jej pracy...
Jak już znajdziesz optymalne ustawienia pracy pompy oraz ustawienie zaworu 4D, tak aby uzyskać temperatury pokojowe na żądanym poziomie, wtedy należy sprawdzić temperaturę wody powracającej do kotła.
Jeśli jej temperatura wynosi około 45 stopni, wtedy możemy uznać że ochrona powrotu jest realizowana
Jeśli zechcesz zwiększyć temperaturę wody powrotnej, zawsze możesz podnieść temperaturę pracy kotła, a następnie skorygować ustawienie zaworu 4D.
Jak zadasz sobie troszkę trudu i poświęcisz nieco czasu na dostrojenie tej instalacji, wtedy jedyną pracą do wykonania, będzie lekkie przekręcenie pokrętła zaworu 4D
A od tego jest już najkrótsza droga do zastosowania siłownika zaworu i automatyki sterującej jego pracą...
Więc tak jak już wcześniej pisałem, najpierw zawór i ręczne wysterowanie poszczególnych elementów instalacji, a dopiero potem, na tej bazie można zbudować w pełni automatyczny system...
Offline
karcit napisał:
Podrzuć jakiś link do działającego urządzenia i softu do tego.
http://www.st.com/web/catalog/tools/FM146/CL1984/SC724/SS1677/PF251168?sc=internet/evalboard/product/251168.jsp
Offline
PiotrekB napisał:
A prześlesz mi softa czy nie bardzo
Napisz mi meila to ci wysle mam jeden na mailu.
Offline
sreberko napisał:
Powoduje jednak obniżenie temp wyjściowej na grzejniki, a o to chodzi w pogodówce.
Mnie zastanawia, czy na pewno nie będę potrzebował czujnika temp co zakładając tylko moduł i czujnik temp zewn, bo włączenie trybu pogodowego chyba wymaga i wymusza podpiecie czujnika temp co, bo jeśli w ustawieniach tam, gdzie jest czujnik co będzie NIE, to skąd sterownik będzie wiedział, że czujnik temp kotła go zastępuje?
W "pogodówce" wcale nie chodzi o obniżenie temperatury wyjściowej na grzejniki
Sterownik nie będzie wiedział... a czujnik temp kotła nie zastępuje "go"...
Offline
breslau1809 napisał:
PiotrekB napisał:
A prześlesz mi softa czy nie bardzo
Napisz mi meila to ci wysle mam jeden na mailu.
exbudsieradz@wp.pl
Dzieki
darecki napisał:
as1978 napisał:
Sprawdzałeś?, myślę, że zatrybi...
Nawet bez sprawdzania wiem że nie zadziała prawidłowo
Myślisz że ochronę powrotu też można przeprowadzić programowo, bez zastosowania zaworów 3 albo 4D
Co do ochrony kotła to pamiętajcie, że kolega sreberko ma kocioł żeliwny. Więc ochrona kotła go nie interesuje za bardzo.
Offline
karcit napisał:
Co do ochrony kotła to pamiętajcie, że kolega sreberko ma kocioł żeliwny. Więc ochrona kotła go nie interesuje za bardzo.
Pamiętam o tym kolego karcit
Ale zauważ kolego, że stosując zawór 4D masz to w pakiecie
I nawet w przypadku używania żeliwnego kotła, jeśli nie musi spełniać funkcji ochrony kotła, to idealnie spełnia funkcję OCHRONY PRZED ZIMNYM STARTEM.
A funkcja ta korzystnie wpływa na pracę samego kotła począwszy od rozpalania, do momentu kiedy kocioł uzyska już zadana temperaturę i cały obieg grzewczy będzie już pracował stabilnie po osiągnięciu optymalnych parametrów.
Jeszcze jakieś uwagi, kolego karcit?
Offline
darecki napisał:
as1978 napisał:
Sprawdzałeś?, myślę, że zatrybi...
Nawet bez sprawdzania wiem że nie zadziała prawidłowo
Myślisz że ochronę powrotu też można przeprowadzić programowo, bez zastosowania zaworów 3 albo 4D
Jasne, że to rozwiązania nie polecane - najlepiej od razu zainwestować w zawór i siłownik, żeby działało tak jak ma być - ale nie znaczy że nie zadziała w ogóle.
Nie nie myślę - to byłby czysty absurd.
Aby zrealizować ochronę powrotu, trzeba zrobić tak jak piszesz - dać 4 d i masz ochronę w pakiecie.
Przy wielo-obwodowym ogrzewaniu takim jak moje, szczególnie jeszcze z buforem - lepie dać 3 d i moduł nr 5.
Ostatnio edytowany przez as1978 (2016-02-06 14:54:40)
Offline
darecki napisał:
Jeszcze jakieś uwagi, kolego karcit?
Uwagi nie . Ale cały czas mam za uszami problem kolegi sreberko, że jak są mrozy to nie morze się dogrzać. Myślę, że to większy problem niż chwilowe przegrzewanie jak jest ciepło na dworze.
Dyskutujemy o pierdołach, a nikt nie podpowiedział co zrobić żeby było ciepło kiedy są mrozy.
Offline
może trochę o pierdołach ale ku pokrzepieniu serc naszych
- można się grubiej ubrać;
- można wziąć worek z pelletem i dookoła domu;
- można pocierać ręcznikiem o rurki;
-
-
wybaczcie musiałem to napisać - rozbawił mnie post powyżej - wybacz Karcit
Ostatnio edytowany przez wtatko (2016-02-06 17:31:01)
Offline
PiotrekB napisał:
breslau1809 napisał:
PiotrekB napisał:
A prześlesz mi softa czy nie bardzo
Napisz mi meila to ci wysle mam jeden na mailu.
exbudsieradz@wp.pl
Dzieki
Doszedl email?
Offline
karcit napisał:
Ale cały czas mam za uszami problem kolegi sreberko, że jak są mrozy to nie morze się dogrzać. Myślę, że to większy problem niż chwilowe przegrzewanie jak jest ciepło na dworze.
Dyskutujemy o pierdołach, a nikt nie podpowiedział co zrobić żeby było ciepło kiedy są mrozy.
Jeśli czytałeś dokładnie opisy stanu faktycznego zawarty w postach kolegi sreberko, to powinieneś wiedzieć, że najbardziej ze wszystkiego... kolegę sreberko denerwowało właśnie samowolne podnoszenie się temperatury pomieszczeń, z zadanych 17 na ekstremalne 18,5 stopni w skali Celsjusza.
To jest dopiero tragedia...
A poza tym, to większość problemów jest zapewne do ogarnięcia.
Ostatnio edytowany przez darecki (2016-02-06 20:36:18)
Offline
Przeciąganie temperatury już było wyjaśnione. Stara instalacja z potężnym zładem wody, oraz świetnie sobie radząca grawitacyjnie już po wyłączeniu pomp. Fizyki nie oszukasz. I tu macie rację zawór pomoże.
Nie ma co bić piany.
Ostatnio edytowany przez karcit (2016-02-06 21:06:34)
Offline
Nikt tu nie bije piany
Ale moja diagnoza jest zgoła odmienna od Twojej
"Stara instalacja z potężnym zładem wody, oraz świetnie sobie radząca grawitacyjnie już po wyłączeniu pomp." Tak naprawdę nie ma z tym nic wspólnego...
Wynika to dobitnie z samego opisu kolegi sreberko.
Mało tego... sam kolega sreberko nawet to poprawnie zdiagnozował, ale umknęło to większości wypowiadających się w tym temacie... pisałem już o tym wcześniej, więc nie będę się powtarzał
Na potwierdzenie mam tu cytat z pierwszej wypowiedzi kolegi sreberko
"Z powodu tych 17 minut interwału odczytu pojawiają się takie problemy, że gdy dom się wychładza, to z takim opóźnieniem reaguje piec i podobnie, gdy już dojdzie do zadanej w pomieszczeniu wyłącza się dopiero po pół godzinie, godzinie czy więcej - w tym czasie jak ostatnio temperatura wyniosła nie zadane 17,5, a co najmniej 18,5-19 stopni."
Żeby było jasne... też dysponuję podobną instalacją, która przez prawie 40 lat doskonale radziła sobie z grawitacją
"Fizyki nie oszukasz."
Jeśli kocioł zostanie pozbawiony energii, która go zasilała to szybko zacznie stygnąć...
A pamiętaj że w przypadku tej konkretnej instalacji, woda powracająca do kotła jest dużo chłodniejsza od tej która ją zasila, więc będzie to przyczyną szybszego schłodzenia kotła...
Na potwierdzenie mam tu drugi cytat z pierwszej wypowiedzi kolegi sreberko
"Próbowałem zmniejszonej mocy, to wtedy wykres w menu KOCIOŁ temperatury wody wzrastał bardzo, bardzo powoli i nawet jakby zagrzał do zadanej temperatury, to po wyłączeniu w szybkim tempie pomieszczenia się wychłodzą."
Czy teraz już wszystko jasne?
Offline
breslau1809 napisał:
PiotrekB napisał:
breslau1809 napisał:
Napisz mi meila to ci wysle mam jeden na mailu.exbudsieradz@wp.pl
DziekiDoszedl email?
Tak oczywiście
Odpisałem ci
Dziękuję
Mam podobny problem u rodziców. Instalacja stara, grzejniki żeliwne.
Postawiłem zawór 4D przy wymianie kotła, ale w trochę nietypowym układzie iż naczynie wzbiorcze wyprowadzone jest z "głębi" instalacji, a nie bezpośrednio przy kotle. I jak wystartuje pompa zamknie zawór różnicowy to jest OK. jak dogrzeje pomieszczenia i termostat wyłączy pompę, to grawitacyjnie puszcza pełna temp pieca na grzejniki i nici z trzymania temperatury.
Ale to tylko dygresja do problemów adaptowanych instalacji grawitacyjnych.
Offline